swietny ,francuski ,ciepły film,piękna historia,narracja, gra aktorska,cudownie oddany klimat lat 30 na paryskim przedmieściu.Francuskie kino często ocierają sie o tandetę,ale tu tego nie było
ocena 6.7? tylko 158 glosow?z jakiej racji ,ja sie pytam?
Mi też się bardzo podobał, uwielbiam lata 30. :) Udało mi się obejrzeć go w telewizji. Wydaje mi się, że tak mała ilość ocen jest spowodowana małą popularnością filmu.
A ja odpowiadam. Dałem 6., ale raczej na wyrost. Dlaczego? Otóż ten film jest, owszem, zgrabnie zrealizowany, nieźle zagrany, ale: 1. nazbyt melodramatyczny; 2. zbyt letni w narracji. Oczywiście, moim zdaniem. Co do "cudownie oddanego klimatu lat 30. na paryskim przedmieściu"... Gdyby Polacy tak "walczyli" jak Francuzi, też mogliby kręcić w Warszawie cudowne klimaty lat 30. W sumie, mnie ten film - mimo zalet realizacyjnych - nie przekonał. Wolę już "Halo, Szpicbródkę".