Pochodząca z Armenii rodzina Malakian kontroluje podziemny światek południowej Francji. Na jej czele stoi bezwzględny, charyzmatyczny ojciec chrzestny, Milo Malakian (Jean Reno). Rządzi on żelazną ręką zarówno podległymi mu gangsterami, jak i własną rodziną. Jego syn Anton (Gaspard Ulliel) marzy o zerwaniu z rodową przestępczą tradycją.
Jeden z gorszych filmów jakie widziałem z Jeanem Reno. Jak na thriller to ani w tym filmie akcji ani napięcia, przez większą część filmu nic się praktycznie nie dzieje. Ogólnie rzecz biorąc film jest bardzo nijaki i raczej go nie polecam. Mocno naciągane 5/10
Pokazuje, o co naprawdę chodzi w życiu, i za co warto nadstawiać karku. I kiedy facet staje się prawdziwym mężczyzną. Warto obejrzeć, daje do myślenia.